Dostałyśmy pierwszą serwetkę w ramach historii kawowych. JG przysłała nam swoją może nie tyle historię, co z manifest? przesłanie? W mailu napisała:
Staram się ograniczyć picie kawy bardzo usilnie, nic z tego. Wmawiam więc sobie, że kawa zdrowa, na tłuszcz, na celulit, na cerę i na myślenie z rana. I tost z Nuttelą - też zdrowy, bo kakao, magnez itp. Mniam mniam aka nom nom (jak mówią Brytole).
O zdrowotnych właściwościach kawy napiszemy Wam już niedługo, ale już dzisiaj podkreślamy: kawa w zdrowych ilościach nie szkodzi i jeśli pijemy 2-3 filiżanki dziennie, nie trzeba jej ograniczać.
Tymczasem czekamy na kolejne historie kawowe. Miłego weekendu!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz