Może demotywatory.pl nie zawsze są w dobrym guście, może i zdjęcie niezbyt estetyczne, ale przecież większość tu obecnych była kiedyś (a pewnie niektórzy jeszcze są) studentami i na pewno każdy ma przynajmniej jedną historię o tym, jak próbował zrobić coś z niczego.
Dlatego dzisiaj, w Tłusty Czwartek, chociażby po to, żeby spalić więcej kalorii, warto się pośmiać z pomysłowych studentów, którzy - chociaż biedni i bez kuchenki - wiedzą, że pewnych granic przekroczyć nie można....
Dlatego dzisiaj, w Tłusty Czwartek, chociażby po to, żeby spalić więcej kalorii, warto się pośmiać z pomysłowych studentów, którzy - chociaż biedni i bez kuchenki - wiedzą, że pewnych granic przekroczyć nie można....
PS: Za podesłanie demota dziękuję Kryfce, a wszystkim kobietom w ten Tłusty Czwartek dedykuję jeszcze jeden powód do uśmiechu.
7 komentarze:
Ha ha ha :) Uśmiałam się i z pomysłowości studentów i z pączków hihihi;)))
W Akademikach za moich czasów nie wolno było posiadać żadnych "otwartych" emiterów ciepła i ognia. Kuchenki elektryczne i gazowe i farelki były zabronione :)
W kuchni akademikowej wiadomo tłok ... na szczęście nie trzeba było się uciekać do tak zaawansowanych technologii :)
BTW fajny blog
BTW2 Niestety w "cycki" nigdy nie idzie i to chyba dramat obu płci :)
PRZE-pię-KNE! :)
c(_)
Uuuuu to moi znajomi z roku albo inni co są w ogóle na studiach jacyś mało pomysłowi :) Pozdrawiam.
A mam do Innej pytanie: czy mam u siebie w linkach w takim razie zmienić adres na Kawowy?
Urocze :)))
Potrzeba matką wynalazków :> do tego odrobina desperacji, i .. tada! xD
Prześlij komentarz