Właściwie recenzje tej kawiarni można by zmieścić w smsie: "Dobra kawa, pyszna czekolada i tony fajnych książek." Z czystym sumieniem daję im pięć gwiazdek. Jako że dziś poniedziałek, a ja nie lubię poniedziałków, muszę na tym poprzestać, choć Bookarnia naprawdę zasługuje na trochę więcej. O Sopocie napiszę jutro, a teraz idę na plażę karmić mewy i łabędzie.
Bookarnia
Sopot, ul. Haffnera 9
www.bookarnia.pl
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
7 komentarze:
potwierdzam, byłam tam kilka razy, kawa b. dobra i cała masa ksziążek
Tak, to dobre miejsce. a Józef K.?
Józef K. jest przewidziany na następny raz :)
O, to prawda, Bookarnia to świetne miejsce, kawa przednia, ciacha też całkiem niezłe! No i książki! I przemiłe panie za ladą/barem! Ach :)
Gdzie jest blog? Gdzie są blogerzy?
my jesteśmy. tylko z czasem krucho.
no no, pracujemy:// ale przypomniało mi sie, że mam w zapasie nieopublikowany wpis z pobytu w Krakowie:) już wrzucam.
Prześlij komentarz