Czego by nie mówić o
kawie z kapsułek – trzeba przyznać, że jest to bardzo wygodne rozwiązanie. O
smaku i jakości większości kaw dostępnych w kapsułkach można toczyć długie
dyskusje, ale wiadomo, że te dywagacje
są bezcelowe.
Na temat jakości tych ekspresów również pojawiają się różnie opinie, choć trzeba przyznać, że ten segment kawowego rynku dynamicznie się rozwija i klienci mają coraz większy wybór. I to zwykle pomiędzy ekspresem ładnym a ładniejszym, bo – moim zdaniem – stylistyka to największy atut tych małych maszynek. Warto wspomnieć również o tym, że chcąc używać kapsułek, nie jesteśmy już skazani na konserwowane mleko w proszku. Niektóre kapsułkowe ekspresy mają dyszę do spieniania mleka, co pozwala na używanie mleka jakiego dusza zapragnie; choćby sojowego, jeśli komuś krowie nie służy.
Na temat jakości tych ekspresów również pojawiają się różnie opinie, choć trzeba przyznać, że ten segment kawowego rynku dynamicznie się rozwija i klienci mają coraz większy wybór. I to zwykle pomiędzy ekspresem ładnym a ładniejszym, bo – moim zdaniem – stylistyka to największy atut tych małych maszynek. Warto wspomnieć również o tym, że chcąc używać kapsułek, nie jesteśmy już skazani na konserwowane mleko w proszku. Niektóre kapsułkowe ekspresy mają dyszę do spieniania mleka, co pozwala na używanie mleka jakiego dusza zapragnie; choćby sojowego, jeśli komuś krowie nie służy.
Uwielbiam zapach świeżo
mielonej kawy i nie przeszkadza mi to, że przygotowanie kawy w ekspresie
kolbowym czy kawiarce zajmuje więcej czasu. Doceniam jednak wygodę kapsułek w
biurach i rozumiem tych, którzy fundują sobie takie urządzenia do domu. Tym
bardziej, że kupując taki ekspres nie jesteśmy już zmuszeni na używanie tylko jednego
rodzaju kawy. Dziwię się jedynie, że od momentu wprowadzenia „kapsułkowców” na
rynek do wyprodukowania pustych kapsułek musiało upłynąć tyle czasu, bo to
rozwiązanie wydaje się dość oczywiste.
![]() |
fot. www.capsul-in.fr |
Jak to działa? Kupujemy
puste kapsułki, sypiemy do nich kawę i zaklejamy samoprzylepnym wieczkiem.
Kapsułki są kompatybilne ze wszystkimi ekspresami , do których pasują kapsułki
Nespresso (Krups, Magimix, Miele, De
Longhi, Siemens, Pixie) , mamy więc sporą dowolność jeśli chodzi o wybór
ekspresu i kawy, jaką chcemy w nim zaparzyć. Paradoksalnie, nie mamy wyboru
jeśli chodzi o same puste kapsułki, bo jak dotąd spotkałam się tylko z jednym
rodzajem – Capsul’in to francuski produkt w Polsce dostępny w co najmniej kilku
internetowych sklepach z kawą.
Różnica między kawą zmieloną i dawno temu zapakowaną w
kapsułki a świeżo palonymi ziarnami zmielonymi chwilę temu jest mniej więcej
taka, jak pomiędzy chlebem prosto z piekarni a tym pokrojonym i zapakowanym w
foliową torebkę. Dla mnie wybór jest oczywisty, pewnie dla tych, którym się nie
chce kroić chleba też ;) Capsul’in to całkiem przyjemny kompromis.