Gdańsk

Flądry, makrele i śledzie. No i łosoś, oczywiście bałtycki. Wrzaskliwe mewy. Łabędzie jedzące wczorajszy chleb z ręki. Gaudi, szalejący na plaży. Uszy rozwiane, jęzor wyciągnięty do pasa - pełnia szczęścia. Apartament z widokiem na morze (ach!). Morze, każdego dnia inne - raz spokojne, jakby to było letnie, leniwe popołudnie, następnego dnia granatowe, z falami sięgającymi kilka metrów wzwyż. Puste plaże. Poczucie przestrzeni, ograniczonej jedynie przez horyzont. Zapach wolności w powietrzu... Gdańsk zimą jest fantastyczny. Nie jestem z tym miastem w żaden sposób związana, a jednak mam wrażenie, że jest trochę "moje".

dodajdo.com

9 komentarze:

Calkowicie sie zgadzam. Gdansk jest fantastyczny, a zima to juz szczegolnie!

Gdansk jest fantastyczny nie tylko zima - wiem co mowie, znam sie na tym, spedzilam tam wiekszosc zycia :) Latem wprawdzie troche tloczny, ale wciaz ma swoj urok. Ech, teskno mi sie jakos na sercu zrobilo.

Niejasno się wyraziłam - to, że Gdańsk jest fajny o każdej innej porze roku, to wiem od dawna, ale, że zimą, to moje tegoroczne odkrycie.
Zwykle bywam tam latem i nawet moja niechęć do tłumów nie jest mnie w stanie zniechęcić od łażenia w tę i z powrotem po jarmarku dominikańskim ;)
Teraz było trochę szaro i nostalgicznie, ale czasem tak trzeba, trochę zwolnić, posnuć się bez celu i pomyśleć.

no ja nie jestem obiektywna - Gdańsk jest zawsze piękny :D
a nad morze (no dobra Zatokę) wybieram się tylko i wyłącznie jak jest zimno.
plażowanie jest mi bardzo obce. nie dość że zawsze mam latem najwięcej pracy to na dokładkę nie lubię tego.

a będzie jakaś choćby mała relacja z doświadczeń kawowych?

Też bym miała jęzor do pasa :);)
A tymczasem ciepło pozdrawiam z południa Polski.

bardzo dobry web .. dzięki za dzielenie się informacjami

jego informacji jest dobry .. szukam

ciepłe pozdrowienia do administratora